Zaczęło się w 1997r. od ochrony wód jeziora Sudomie wraz ze studentami Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej i Uniwersytetu w Hamburgu, potem kolejne obozy naukowe ze studentami. Wybieraliśmy odpady z Wdy, badaliśmy wodę. Rozpoczęliśmy likwidację mogilników na Pomorzu i dzisiaj już nie mamy tych chemicznych koszmarów. Były to betonowe studnie o średnicy ok. 5m głębokie na 7m wypełnione starymi chemikaliami z laboratoriów i środkami ochrony roślin. Potem międzynarodowe wymiany młodzieży, oprócz rąbka ekologii, nasza młodzież pobyła w środowisku rówieśników z zagranicy. Pierwszy raz młodzi ludzie rozmawiali o ekologii, pierwszy raz mówili po angielsku na forum 50-osobowej grupy, pierwszy raz projektowali po angielsku. Jako, że biegnący wiek to era ekologii, po roku 2-tysięcznym rozpoczęliśmy projekty i debaty o powietrzu, jako że Kościerzyna od zawsze była przodownikiem oddychania tlenkami siarki, azotu, metali ciężkich, węglowodorów aromatycznych i TZO – to trwałe zanieczyszczenia organiczne.

W zeszłym roku otworzyliśmy wspólnie z Kościerską Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną akcję Kościerskie Dymy dla ZLIKWIDOWANIA SMOGU.